środa, 19 czerwca 2019

#006

Niedobrze. Ponajadałam się trochę ostatnio, nawet zbyt. Napadami tego nie mogę nazwać, to po prostu jedzenie więcej niż powinnam, lecz od jutra postaram się wrócić do mniejszych ilości jedzenia/ Nie będzie to raczej trudne, po prostu muszę zadbać o to by pić dużo wody i ewentualnie moje ulubione napoje bez cukru.


Trochę krótki post, ale niezbyt jest o czym pisać. Czuję się gruba, grubo wychodzę na zdjęciach. Czyli wszystko w normie. Wrócę też do ćwiczeń i tańca, mam zły nawyk, że gdy jem normalnie odechciewa mi się ćwiczyć. Czuję okropne obrzydzenie gdy patrzę w lustro. Masakra.





A Wam jak idzie? 





1 komentarz:

  1. Nie martw się. Będzie dobrze.
    U mnie z jedzeniem jest okej. Dzisiaj 400 kcal a od jutra głodóweczka. Pozdrawiam i zapraszam do siebie:
    https://beautiful-world-is-my-dream.blogspot.com
    Trzymaj się

    OdpowiedzUsuń

#012

Jestem z powrotem. Może zacznę od początku. Mało jem. Bardzo mało jem. Bywają dni, w których moim jedynym posiłkiem jest zupka w kubku (6...